Google Plus to serwis społecznościowy Google (znany również jako Google+). Google+ wystartował jako potencjalny rywal Facebooka z dużą ilością fanfar. Założenie jest dość podobne do innych serwisów społecznościowych, ale Google stara się wyróżnić Google+, pozwalając na większą przejrzystość tego, z kim się komunikujesz i jak się łączysz. Włącza też wszystkie usługi Google, a kiedy jesteś zalogowany do konta Google, wyświetla się nowy pasek menu Google+ w innych usługach Google.
Author
Google+ używa wyszukiwarki, Profili Google i przycisku + 1. Google+ było początkowo uruchomione z aplikacjami Circles, Huddle, Hangouts i Sparks. Ostatecznie Huddle i Sparks zostały porzucone.
Circles
Sieci są jedynie sposobem na budowanie spersonalizowanych kręgów społecznych, czy to opartych na pracy, czy na działaniach osobistych. Zamiast wymieniać wszystkie informacje z setkami lub tysiącami użytkowników, aplikacja stara się spersonalizować komunikację z mniejszymi grupami. Podobne funkcje są już dostępne na Twitterze, choć zdarzają się sytuacje, w których Facebook jest mniej bezpośredni w swoich ustawieniach sieciowych.
Komentowanie czyjegoś postu na Facebooku, na przykład, również zachęca znajomych do zobaczenia wiadomości i wyrażenia opinii. W Google+ domyślnie post nie jest widoczny dla osób, które nie są członkami grupy, w której został opublikowany. Użytkownicy Google+ mają też możliwość uczynienia publicznego feedu dostępnym dla wszystkich (nawet tych, którzy nie mają konta) i dostępnym dla opinii innych użytkowników Google+.
Hangouts
Hangouty to nic innego jak videoczat i komunikator internetowy. Hangout może być uruchomiony z Twojego komputera lub pulpitu. Hangouty obsługują również grupowe czaty tekstowe lub wideo dla maksymalnie 10 użytkowników. To również nie jest funkcja zarezerwowana wyłącznie dla Google+, ale jej implementacja jest prostsza niż w innych porównywalnych produktach.
Google Hangouts można też publicznie transmitować na YouTube za pomocą Google Hangouts on the Air.
Huddle i Sparks (anulowane funkcje)
Huddle był czatem grupowym dla telefonów. Sparks było funkcją, która w zasadzie tworzyła zapisane wyszukiwanie, aby znaleźć „iskry” zainteresowania w publicznych kanałach. Była mocno promowana w momencie startu, ale upadła.
Google Photos
Jedną z najpopularniejszych funkcji Google+ było błyskawiczne przesyłanie zdjęć z telefonów z aparatami i opcje edycji zdjęć. Aby ulepszyć tę funkcję, Google kanibalizowało wiele firm zajmujących się edycją zdjęć online, ale ostatecznie Zdjęcia Google zostały usunięte z Google+ i stały się jego własną firmą.
Wciąż możesz używać i publikować Zdjęcia Google przesłane w Google+ oraz udostępniać je na podstawie utworzonych kręgów. Niemniej jednak Zdjęcia Google mogą być też używane do udostępniania zdjęć w innych serwisach społecznościowych, takich jak Facebook czy Instagram.
Check-ins
Google+ pozwala Twojemu telefonowi na meldowanie się z Twojego miejsca. Jest to rozwiązanie zbliżone do check-inów na Facebooku lub w innych miejscach aplikacji społecznościowych. Co więcej, udostępnianie lokalizacji w Google+ może być również skonfigurowane tak, aby wybrane osoby mogły zobaczyć, gdzie jesteś, nie oczekując, że faktycznie zameldujesz się w tym miejscu. Dlaczego chciałbyś, żeby tak się stało? Jest to szczególnie przydatne dla członków rodziny.
Google+ umiera długą, powolną śmiercią
Wcześniej zainteresowanie Google+ było duże. Larry Page, dyrektor generalny Google, ujawnił, że zaledwie dwa tygodnie po starcie firma miała ponad 10 milionów użytkowników. Google było w aplikacjach społecznościowych za późno, a firma spóźniła się na imprezę. Nie widzieliśmy, dokąd zmierza rynek, straciliśmy utalentowanych pracowników i pozwoliliśmy, by udane produkty marniały, podczas gdy start-upy z innych firm (niektóre z nich zostały założone przez byłych pracowników Google) rozkwitały.
Google+ nie wyprzedziło Twittera, mimo wszystko. Blogi i serwisy informacyjne powoli zaczęły usuwać opcję udostępniania na G+ z dołu swoich artykułów i postów. Vic Gundotra, szef projektu Google+, opuścił Google, poświęcając sporo energii i czasu na prace inżynierskie.
Tak jak w przypadku innych projektów społecznościowych Google, Google+ może również cierpieć na problem karmy dla psów Google. Google chce używać swoich własnych produktów, by wiedzieć, jak dobrze sobie radzą, więc daje swoim programistom prawo do rozwiązywania problemów, które sami napotykają, zamiast polegać na kimś innym. To dobra praktyka, która szczególnie dobrze sprawdza się w aplikacjach takich jak Gmail i Chrome.
Muszą jednak naprawdę poszerzyć ten krąg w dobrach społecznych. Po pierwsze, Google Buzz cierpiał z powodu problemów z prywatnością, a Google+ miał dwa duże ataki na API, które naraziły na ryzyko dane milionów użytkowników.
Inną rzeczą jest to, że choć pracownicy Google pochodzą z całej planety, to prawie wszyscy są studentami z najlepszymi wynikami w nauce i wysoce technicznym przygotowaniem, którzy dzielą podobne kręgi społeczne. To nie są twoje na wpół biegłe w komputerach babcie, sąsiedzi czy gromada nastolatków. Otwarcie badań nad Google+ dla użytkowników spoza firmy mogłoby rozwiązać problemy z użytecznością i prywatnością oraz zaowocować znacznie lepszym produktem.
